Premiera spektaklu odbędzie się 28 grudnia w Teatrze Dramatycznym, scena Przewodnik. To koprodukcja Teatru Alatyr i Teatru Dramatycznego m.st. Warszawy.
2 miliardy sekund
33 miliony minut
555 tysięcy godzin
23 tysiące dni
63 lata
Ludzkie życie trwa przeciętnie tyle. W dzisiejszych czasach nawet trochę więcej. I wobec faktu, że my, twórcy tego spektaklu, swój pierwszy miliard sekund już przeżyliśmy, zaczęliśmy od pytania.
Od wielkiego pytania o życie, wszechświat i całą resztę, na które wszechpotężny komputer z Autostopem przez galaktykę Douglasa Adamsa udzielił odpowiedzi brzmiącej 42.
Gadaliśmy o sensie życia. Zachowywaliśmy się jakbyśmy siedzieli na imprezie w kuchni o trzeciej nad ranem. W ruch szły poprzekręcane cytaty ze świętych pism i z filozofów, z rosyjskiej literatury, z hollywoodzkich produkcji, z obejrzanych na Discovery filmów o Einsteinie. Trudno powiedzieć czy do czegoś doszliśmy. Próbowaliśmy. O tym w każdym razie jest ten spektakl. O tym dlaczego w dzieciństwie każde z nas chodziło do kościoła, a teraz już tylko niektórzy. O tym w co wierzymy, w co wierzyć jakoś nie umiemy, na co liczymy, czego się boimy, w czym pokładamy nadzieję, o czym myślimy, o czym wolimy nie myśleć. O tym, co czujemy mając szczęście gdzieś za miastem spojrzeć w rozgwieżdżone niebo. I o tym czy warto było przychodzić na świat, żeby zobaczyć ten widok. Bo może jednak rzeczywiście Dla śmiertelnych istot najlepszą rzeczą jest nigdy się nie urodzić?